 Wysłany: Nie 18:50, 07 Lis 2010 Temat postu: |
|
| Ja zawsze ustępuję miejsca starszym ludziom i małym dzieciakom. ;] Wierzcie mi, po 10 godzinach w szkole pół godziny stania nie robi mi żadnej różnicy...
Poza tym większość ludzi mi dziękuję, co mi w zupełności wystarcza. :] Chociaż raz miałam taki przypadek, że moja siostra ustąpiła pani miejsca, po czym ta zaczęła narzekać... Myślałam, że szlag mnie trafi. |
|
| Wysłany: Nie 18:18, 07 Lis 2010 Temat postu: |
|||
HA HA HAAAAAAAAA!!! Pięknie to ujęłąś ;p Tak, zgadzam się zupełnie. Taka staruszka widzi młodego człowieka który sobie siedzi. I głośno narzeka na niewychowaną młodzież. A skąd do jasne cholery może wiedzieś że np: - nie jestem po 12 godzinach w stojącej pracy - w początkowej ZAGROŻONEJ ciąży - nie jestem chora na cukrzycę i nie jest mi słabo No, pytam, skąd? Czemu utarło się tak, że nie jest w stanie w autobusie postać starsza osoba? Że tej młodszej coś nie dolega? Delokatnie mówiąc, mam ochotę zabijać, gdy widze takie podejście. Merlinie, zdarzyło mi się niedawno ustąpić miejsca jakiemuś małolatowi, bo widziałam że zrobił się biały na twarzy. Czy staruszkowie nie są w stanie tego pojąć? Żenada, |
|||
| Wysłany: Nie 17:21, 07 Lis 2010 Temat postu: gdzie się kończy kultura a zaczyna wymuszanie? |
|
| jako, że ten temat na portalach się przewija nie raz nie dwa, stwierdziłam, że i ja muszę poruszyć ten temat.
Wiele z nas po szkole ledwo dycha. Cóż. Szkoła Wyższa lub Lic-gim dają ludziom w kosć. Marzy nam się klapnięcie na siedzeniu. Czasem jednak gdy nam się uda, a dokonaliśmy tego po dobrej stronie mocy (tam gdzie nie ma znaczków "ustąp miejsca") stanie nad nami osoba, której kwiat młodości przekwitł już dawno. I wymądrza się jaka to młodzież niewychowana. Co robisz? I co sądzisz o piktogramach z oznakowaniem "specjalnie dla...". Oprócz zaznaczenia opcji proszę o wypowiedź |
|