Klawa |
Wysłany: Nie 13:57, 07 Lis 2010 Temat postu: |
|
Mi wydaje się, że emo to styl ubierania, muzyka - że nie wymaga od ludzi by byli nieszczęśliwi i się cięli.
To, że emo kojarzeni są z cięciem się i depresją to inna rzecz, ale wg mnie niesprawiedliwa i krzywdząca. Nie każdy emo się tnie i ma depresję - tak jak nie każdy nie-emo się nie tnie i depresji nie ma' A to nastawia źle do emo jako takich'
Osobiście podoba mi się styl ubioru jaki prezentują emo (muzyka prawdopodobnie też, ale wybaczcie, ja słucham wszystkiego i nie patrzę czy to emo czy nie, więc nie wiem dokładnie xD), a że ja wychodzę jak mi się danego dnia spodoba, to ubrałam się chyba w ten deseń - w każdym razie, pierwsze słowa jakie padły z ust znajomego "Ty jesteś emo?". Totalnie niedowierzająco, z jakąś nutką niechęci... Serio, jeśli sam ubiór może tak kogoś nastawić, to to się robi straszne' |
|
Draconia Maleficia |
Wysłany: Nie 13:41, 07 Lis 2010 Temat postu: Emo - kto to właściwie jest? |
|
Co sądzicie o emo? Jacy według Was są?
Nastolatki z problemami, czy banda dzieciaków, szpanująca sznytami?
A może emo to li i jedynie muzyczno - ubraniowy styl, bez żadenj ideoologiii?
Jeżeli się tną, to z jakiego powodu?
Mam koleżankę, lat 19, emo. Bardzo chciałabym powiedzieć, że jest "normalna", a jej subkultura zaczyna się i kończy na muzyce i ciuchach. Niestey, Ilonka tnie się, i jeszcze bardziej niestety - nie ma do tego żadnych powodów. Tego wymaga od niej subkultura...
Nigdy nie udało mi się jej namówić do zmiany zachowania...
A może Wy znacie innych "emowców"?
Zachęcam do dyskusji:) |
|